Vesania

Mercifulless · Posted: Wed 15:45, 31 May 2006 Post subject:

No przespa³by siê z panienk±, ale nie powiedzia³ ¿e j± kocha Laughing

Radovan · Posted: Wed 15:46, 31 May 2006 Post subject:

no czyli zrobic cos niewybaczalnego..hmm..wiesz sam nie wiem gdzie jest dla mnie granica, ale mysle ze nie daje sobie jakies specjalnej swobody Smile

Blanka · Posted: Wed 16:09, 31 May 2006 Post subject:

sarcana · Posted: Wed 16:15, 31 May 2006 Post subject:

.... blanka jak to zrobisz oswiadczam uroczyscie .... wstepuje do klasztoru!!!!!!!!!!!!!! byc zakonnica tez fajnie.... przy okazjii zrobie troche zamieszania!~!!!!!!!!!!!!!! Very Happy

Radovan · Posted: Wed 17:19, 31 May 2006 Post subject:

No bez przesady ja Cie prosze Merc Wink

ja jestem wyjatkowo wiernym facetem , chociaz pewnie was to malo obchodzi Smile

zawsze wina jest po drugiej stronie Wink

hmm.. no dobra byl 1 wyjatek Twisted Evil

Blanka · Posted: Wed 18:02, 31 May 2006 Post subject:

no jesli o klasztor chodzi to ja sie cały czas zastanawiam nad kalkuciankami, zawsze to jakas odmiana, ale to chyba przydałoby sie miec powołanie, tak te wyjatki, niestety ja chce faceta doskonałego i koniec, nie bardzo mi sie zamierza cierpiec, a przynajmniej wolałabym prawdopodobieństwo cierpienia w swoim zyciu ograniczyc, a zwiazek otwarty raczej nie wchodzi w gre bo to juz nie zwiazek, moja matka była cholernie wybredna i dobrze na tym wyszła, moje siostry jednak nie przejeły po niej zyciowej mądrości, ja musze przec do przodu nie lubie niekonsekwencji, kłopotów itd., faceci wykańczają psychicznie, ja potrzebuje jak najwiecej pozytywnej energii, moze to egozim, ale najgorsze co kobieta moze zrobic to dac sie zdominowac mezczyźnie bo on ja potem zaczyna bardziej gnoić Wink

)))))))))))))

AiRyahXa0S · Posted: Wed 18:40, 31 May 2006 Post subject:

Liczysz, ze uda ci sie sytuacje odwrocic i zdominowac twojego faceta? Wink

Blanka · Posted: Wed 18:59, 31 May 2006 Post subject:

nie ja wciąz wierze ze spotkam, moze juz spotkałam kogos własciwego, kto jednak nie pozwoli sobie na wyjątki, gdyby nie ta wiara pewnie juz dawno byłbym w kalkucie;))))))))))))))))) Matka Teresa zawsze mi imponowała Wink

))))))))))))) wiedzie chodzi o odrobine dobrej woli ze strony męzczyzn

Mercifulless · Posted: Wed 20:03, 31 May 2006 Post subject:

A ze strony kobiet to nie trzeba? Nie, no bo to facet jest ten niedobry co zawsze zdradza, a jak z kim¶ jest to tylko czeka na okazjê, ¿eby dorwaæ jak±¶ inn±. Mo¿e m³ody jestem i ¿ycia nie znam, mo¿e m³odsze roczniki maj± ju¿ inaczej ni¿ by³o kiedy¶, ale nie uogólnia³bym tak tego.

Chorzo · Posted: Wed 20:12, 31 May 2006 Post subject:

nieiwem czy maja inaczej ale tez je irytuje takie uogolnianie. powiem tyle niekazdy facet to swinia i nieprzekonacie sie o tym drogie panie puki same niesprawdzicie Wink

Yggdrasyll · Posted: Wed 20:38, 31 May 2006 Post subject:

Zwłaszcza że nie wszyscy faceci zostali sprawdzeni...
Nie ma co wierzyć obiegowym kłamliwym sądom Wink

Blanka · Posted: Wed 20:42, 31 May 2006 Post subject:

wiesz z kobietami tak jest ze tylko niektóre zdradzają i to od razu widac, która ma tendencje, u facetów wekszosc ma tendencje, wystarczy zobaczyc na niektóre pary, idzie dziewczynna z chłopakiem a temu wzrok cały czas lata po innych kobietach, ja nie mówie o sobie bo zbyt duzego doswiadczenia nie mam, ale lubie obserwowac ludzi, wielu z nich mi sie zwierza i szczerze nie wyglada to za rózowo, jesli młode małzenstwa po roku dwóch sie rozwodzą, kiedys jechalam z bokim pociagiem i przysiadł sie do mnie chłopak, ze niby piesek mu sie spodobał, ale po pewnym czasie zaczał sie na mnie ostro gapić, se mysle spoko, ale zaraz zobaczyłam ze ma obraczke na palcu i uznałam to za odrazajace bo w tym samym wagonie siedziała jego niezgorszej urody zona, a to nie było zwyczjne przyjazne patrzenie, do tej pory jak go widze to mnie odrzuca hi Wink

))

Mercifulless · Posted: Wed 20:49, 31 May 2006 Post subject:

Chorzo · Posted: Wed 20:50, 31 May 2006 Post subject:

Droga Blanko mezczyzna ma po to oczy zeby muc z nich wpelni kozystac, a obracz na palcu nieoznacza ze facet musi sie tylko patrzec na swoja zone. Ja zato zaobserwowalem u dosyc sporej grupy kolezanek (w wiekszosci zachlopaczonych) ze lubia sobie spogladac na innych facetow i dyskutowac o ich walorach fizycznych. Krotko mowiac kazdy ma prawo patrzec Wink

Blanka · Posted: Wed 21:26, 31 May 2006 Post subject:

to nie jest w porzadku gdy facet jest zonaty i ostro flirtuje z inna kobietą, wiesz wy jestescie wzrokowcami a my lubimy sie dotykac, ale to nie znaczy ze pozwole sie obmacywac kazdemu facetowi z ulicy, który mi sie podoba, a ze kobiety tez tak zaczynaja to jest pewien mechanizm obronny, chcą byc na takiej samej pozycji to sie skupiaja na innych, skoro nie dostaja pełni adoracji, e tam gupi temat sie wywiazał nigdy nie bedzie dobrze wiec nie ma co biadolic